1 komentarz
Nie ulega żadnej wątpliwości, że świat rozwija się w niebywałym tempie. Dotyczy to wielu dziedzin życia człowieka, włączając w to fotografię. Początki były skromne i drogie. Oprócz odpowiedniej ceny potrzeba było długiego czasu naświetlania, a o ewentualnej nieudanej sesji mogliśmy się dowiedzieć dopiero po paru dniach. Dość szybko upowszechnił się jednak pomysł, aby uwieczniać najszczęśliwsze chwile dorosłego życia właśnie na specjalnych sesjach fotograficznych.
O historii fotografii opowie nam fotograf ślubny Gdańsk, na którego stronę zapraszamy, aby zapoznać się z efektami sesji. Być może niektórzy pamiętają jeszcze te czasy, gdy samemu trzeba było się wybrać do pracowni fotograficznej na odpowiednią sesję. Poza zasięgiem były te plenerowe, czy też podczas samej ceremonii. Wraz z rozwojem techniki jednak pojawiły się nowe możliwości, a wraz z możliwościami pojawił się nowa specjalizacja w tym fachu - fotograf ślubny. Lata dziewięćdziesiąte to istny wysyp fotografów jeżdżących po ślubach i weselach, cykających fotki szczęśliwych ludzi. Na stałe wpisali się oni w rzeczywistość uroczystości ślubnych, a o ich popularności świadczył fakt, iż trzeba było się udać do takiego specjalisty nieraz kilka lat przed datą ślubu! Niestety jednocześnie, aż do pojawienia się aparatów cyfrowych, na efekty ich pracy państwo młodzi oraz ich bliscy, musieli czekać także niekiedy długie tygodnie.
Prawdziwym hitem okazały się płyty, na które zgrane były odpowiednio wybrane i zretuszowane zdjęcia. Pozwoliły one skrócić czas oczekiwania, a przede wszystkim zajmowały mniej miejsca. Problemem było niewątpliwie na początkowym etapie, odtwarzanie ich na odpowiednim sprzęcie, oraz cena takiego dysku. Mniej więcej wtedy również można było pozwolić sobie na plenerową sesję ślubną, a to właśnie dzięki rozwojowi techniki fotograficznej i samych aparatów. taka sesja również praktycznie natychmiast stała się punktem obowiązkowym pracy każdego fotografa ślubnego. Ograniczała ją tylko wyobraźnia państwa młodych, dzięki czemu pojawiły się sesje nie tylko w wyjątkowo urokliwych plenerach, ale także sesje ze specjalnym motywem przewodnim, czy też w niezwykłych miejscach, wymagających skoku ze spadochronem czy też zejścia pod wodę.
Za modą podąża jednak nowa moda. Skoro robienie zdjęć nawet w miejscach i warunkach ekstremalnych stało się nie tylko możliwe, co stosukowo łatwe i tanie, to szybko pojawiła się sesja narzeczeńska, którą również ogranicza w praktyce tylko wyobraźnia. Jest ona świetnym rozwiązaniem, ponieważ stanowi pewnego rodzaju trening przed oficjalną sesją ślubną, dzięki czemu para będzie się czuć mniej skrępowana. Na taką sesję można umówić się pod linkiem https://g.page/enroutefotografia, gdzie znajdziemy również opinie na temat pracy fotografa EnRoute. Dziś już możemy bez żadnego problemu uwiecznić na fotografii niemal każdą chwilę naszego wspólnego życia. Możemy to obserwować choćby na różnego rodzaju mediach społecznościowych. Można by pomyśleć, że do historii odchodzi profesja fotografa ślubnego. Na szczęście profesjonalna praca i wyjątkowa fotografia uwieczniająca miłość zawsze jest najbardziej pożądana i warta swej ceny!
